środa, 25 listopada 2009

Ulver - Bergtatt - Et Eeventyr I 5 Capitler


Poznajecie arcydzieło kiedy je słyszycie? Wydaje mi się, że nie każdy ma tę umiejętność... Dla mnie wielkim dziełem jest koncept album „ Bergtatt - Et Eeventyr i 5 Capitler ” pierwsza płyta Ulver. „Bergtatt” to opowieść o kobiecie zagubionej w górskich lasach trolli. Historię i wszystkie teksty powstały dzięki wyobraźni Garma i właśnie dzięki niemu dźwięki te są takie dobre. Ale o tym niżej...
Pamiętam jak dziś, kiedy pierwszy raz zetknąłem się z zawartością tego krążka. Atmosfera zharmonizowanego black folku ogarnęła moją osobę bez końca. Do tej pory nie usłyszałem niczego lepszego w tej materii.
Czyste, zawodzące śpiewanie, szepty oraz typowy black metalowy wokal (swoją drogą, zauważyliście, że takie wokale w norweskich zespołach są najlepsze?), to one nadają klimat tej płycie. Garm pokazuje nam, na co go stać. Ale muzyka też to robi.
Jest niczym samo opowiadająca się baśń. Raz po raz zaskakuje nas swoimi zmianami tempa, atmosfery. Raz mamy folkowe chóry, kobiece wokale, akustyczne gitarki i flet, a po chwili blasty oraz szybkie gitary masakrujące nasze organy słuchowe. Tak jest w każdym kawałku. Ale w „Capitel III : Graablick Blev Hun Vaer” to połączenie jest najlepsze. W nim usłyszycie również dźwięki ucieczki głównego bohatera tego albumu. Szybki oddech, łamiące się gałęzie, bieg... Za tło robi tu fortepian, na którym Sverd (tego pana chyba znacie) pięknie improwizuje.
„Capitel IV : Een Stemme Locker” jest zaś zwiastunem tego, co ma dopiero nadejść w ich twórczości. Mógłby się znaleźć na kolejnym ich wydawnictwie, kiedy panowie z Ulver odłożyli na chwile na bok black metal, nagrywając pierwszą w historii metalu akustyczno folkowa płytę. Ale to już inne dzieje.
„Bergtatt” jest jedyny w swoim rodzaju. Jeśli lubicie klimaty północy, samotność lasów, jesienne tchnienie powietrza w górach, oraz black metalową agresję, to te dźwięki są dla was. W nich znajdziecie ukojenie w długie jesienne i zimowe wieczory.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz